Rachunek sumienia
Życie Józefa było dobre, bezstresowe i relatywnie dostatnie. W gruncie rzeczy – było to życie bardzo i przyjemnie normalne. Dla niego jednak to za mało. Gdy na horyzoncie pojawiła się szansa przetransferowania na bardziej wymagającą, lecz o niebo lepiej płatną posadę w prężnej, liczącej się kancelarii prawnej, szybko podjął decyzję, na którą jego żona, chcąc-nie chcąc, ostatecznie przytaknęła. Wraz z podniesieniem stopy życiowej małżonków sielanka stopniowo zaczęła zanikać, a w jej miejsce wkroczyła proza pracy. Drugim, a w zasadzie, już pierwszym domem ambitnego pracownika stało się biuro. Ze swoją żoną, Marią, głównie się mijał. A jeszcze bardziej rozminął się z nią w zakresie marzeń i życiowych aspiracji. Jej nie zależało na luksusach, pragnęła rodziny i małżonka, który byłby przy niej chociaż raz na jakiś czas. Zależało jej na dziecku. Czas mijał, a ona stawała się coraz bardziej osamotniona i przerażona, podczas gdy Józef, widząc jej smutek, starał się nie dopuścić do swojej świadomości tego, że zachłannością zawodową niszczy swoją rodzinę. Próżny trud, bowiem i mężczyźnie i kobiecie przyszło w niecodzienny sposób zrozumieć, że wszystko wychodzi na wierzch i zostawia swoje piętno: zarówno decyzje niewłaściwe, jak i te niepodjęte.
Język: pl
Ilość stron: 149
Opublikowana: 24 luty 2014
Wydawca: Wydawnictwo Psychoskok
Format książki
papier ( 9788379001729 )
ebook ( 9788379001736 )